Udało mi się zmniejszyć opóźnienie do godzinki z ogonkiem. Dało to szanse jeszcze 2 chętnym.
Z powodu opóźnienia zamieszczam jedno zdjęcie maszyny losującej z wynikiem, bo na obróbkę większej ilości (lista była długa ... ale zaraz do listy jeszcze wrócę) szkoda mi było czasu.
Wracając do listy - potrzymam w napięciu :) - prosiłam, aby zgłaszać się wyraźnie do losowania (wolę jasne sytuacje, a nie ponowne losowanie, jeśli ktoś nie bardzo chce otrzymać proponowaną książkę - to chyba proste i fair?). Niestety znowu nie wiedziałam, jak zakwalifikować zgłoszenia typu: chętnie przeczytam :)
Wrzuciłam znowu wszystkie wpisujące się osoby, poza tymi, które wyraźnie nie wyraziły chęci brania udziału w losowaniu - dziękuję za jasność!
Takim cudem powstała lista nastu osób, z której maszyna losująca wybrała: Sardegnę.
Wylosowanej i obdarowanej gratuluję i proszę o kontakt na maila z adresem do wysyłki książek:))
P.S. Poza tym zarzucono mi, że konkurs jest, po jednym wpisie bez sensu, bo Seso podała odpowiedź - otóż nie mogę się z tym zarzutem zgodzić. Faktycznie, znajomość Seso w temacie jest ogromna, jak napisała Justek, i dzięki temu mogliśmy poznać, nie jedną, konkretną odpowiedź, a kilka tytułów, które mogły co najwyżej niewatejemniczonym namieszać :)
Pozdrawiam Seso:) i dziękuję Wszystkim za udział w konkursie!
zdjęcie Zadie Smith pochodzi z google.
Ale niespodzianka!!! :) Serdecznie dziękuję i już wysyłam maila :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńZ wrażenia nie mogę znaleźć Twojego adresu. Albo szukam nie tam gdzie trzeba :)
OdpowiedzUsuńwiesz co? wiele osób zgłasza mi ten problem ;/ muszę to odszukać i zobaczyć, jak wygląda sprawa adresu. Tymczasem wyślij adres na moni-libri@gazeta.pl :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężonej :)
OdpowiedzUsuńŁee Pani, to dałam ciała, chyba nie potrafię czytać ze zrozumieniem :) ale to nic, konkursy jak widać nie są dla mnie :)
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńTeż się nie zgadzam :) w sumie to moja odpowiedź nie była odpowiedzią a pytaniem, bo nie zrozumiałam :D Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńMargo ale ja Ciebie zakwalifikowałam ... może nie widać na tym zdjęciu, ale dalej są jeszcze nicki:)
OdpowiedzUsuńSeso właśnie, to było przecież pytanie:))
to zwyczajnie miałam pecha :)
OdpowiedzUsuńHmmm... Tak gwoli ścisłości można było podać w poście prawidłową odpowiedź. ;)
OdpowiedzUsuńSnoopy przyznaję, że nie rozumiem Twojego komentarza?
OdpowiedzUsuńMargo pocieszę Cię, nie Ty jedna:))
Pocieszam się, piję kawę, czytam blogi, nic się w sumie nie zmieniło :) Miłego dnia Moniq :*
OdpowiedzUsuń